Warto naprawiać oczyszczacze powietrza
Mariusz - Ekspert AGD
07 listopada 2024

Sezon grzewczy kojarzy nam się ze spalaniem. Oczywiście w innych krajach jest z tym różnie, bo Holendrom i Duńczykom kojarzy się bardziej z szumem nadmorskiego wiatru, Norwegom – z obracającymi się turbinami wodnymi, Islandczykom – z przyjaznym ciepełkiem pobliskiego gejzera… Ale nam, Polakom (a także mieszkańcom Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej) ogrzewanie kojarzy się ze spalaniem. Spalanie – ze smogiem. Smog – z oczyszczaczem powietrza. Czy zepsuty oczyszczacz warto naprawiać? Warto. O tym jest ten artykuł – czytajcie!


Po pierwsze: naprawiaj – nie wyrzucaj!

Wyrzucanie jest zarówno nieekologiczne, jak też nieekonomiczne. W kwestii ekologii – jeśli ktoś nie chce być uświadomiony, to go nic nie uświadomi. To taka logiczna zależność. Ale dla porządku nadmieńmy, że rosnące wciąż hałdy elektrośmieci, które trują naszą Matkę-Ziemię, to w dużej mierze zasługa tych użytkowników, którzy – gdy zepsuje się jakiś drobiazg – po prostu wyrzucają sprzęt i kupują nowy. No cóż, stać ich, więc teoretycznie to ich sprawa. Ale – tak na zdrowy rozsądek – jeśli zepsuje się czujnik oczyszczacza powietrza, albo pęknie turbina wentylatora oczyszczacza powietrza, to jest już powód, by kupować nowe urządzenie? Ten czujnik, albo turbinę można dokupić, wymienić i wszystko pracuje dalej! I to kosztuje naprawdę mniej, niż zakup nowego oczyszczacza. Te pieniądze, które zaoszczędzisz, możesz przeznaczyć na schronisko dla zwierzaków – zobaczysz, od razu poczujesz się lepiej!



Po drugie: naprawiaj, ale rozsądnie!

Naprawa oczyszczacza powietrza często wiąże się z wezwaniem serwisu, bo to są trochę skomplikowane rzeczy, na których trzeba się znać. Jeżeli skończyła się gwarancja, to oczywiście naprawa jest na koszt użytkownika. Większość użytkowników w takich sytuacjach zazwyczaj zdaje się na serwisanta, by ten sprowadził daną część do wymiany, na przykład mikroprzełącznik do oczyszczacza powietrza. Czy to dobrze? Nie do końca. Bo Pan Majster zamówi taką część gdzieś tam i zwyczajnie odsprzeda ją Tobie, Drogi Użytkowniku, doliczając do tego swoją marżę. Nie wińmy go za to, bo każdy chce jakoś przetrwać. Ale Ty też chcesz przetrwać, więc taką część, na przykład moduł sterujący oczyszczacza powietrza, możesz sobie zakupić samodzielnie. I już będzie trochę taniej!


Po trzecie: naprawiaj, póki czas!

Grzejniki ciepłe, a więc kominy już kopcą. Smog się unosi, a wraz z nim – cała tablica Mendelejewa, która wślizguje się do Twojego domu przez uchylone okno. Jeżeli Twój oczyszczacz powietrza jest niesprawny, bo na przykład coś stało się z silnikiem, to wiedz, że jest takie miejsce, gdzie silnik do oczyszczacza powietrza zakupisz bez żadnego problemu. I nie tylko silnik, bo nawet i panel dotykowy wyświetlacza powietrza można sobie tam zamówić – i też dostarczą! A żeby już nie bawić się w szczegóły, to w zasadzie wszystkie części do oczyszczaczy powietrza są tam dostępne i gotowe do wysyłki na Twój adres. Gdzie to jest? To oczywiście nasza poczciwa KlinikaAGD, z pomocą której tysiące użytkowników naprawiło już skutecznie mnóstwo swoich sprzętów domowych. Twój oczyszczacz powietrza także zasługuje na naprawę, a Ty zasługujesz na czyste powietrze w swoim domu. Nie czekaj – działaj!


Podsumowując:

  • Nie kupuj nowego oczyszczacza powietrza (lub innego urządzenia) z powodu drobnej usterki, którą można naprawić. Działaj odpowiedzialnie dla dobra środowiska i własnego portfela.
  • Nie zlecaj zakupu części fachowcowi od naprawy, jeśli możesz tę część kupić samodzielnie taniej – tak jest rozsądniej.
  • Nie rezygnuj z oczyszczania powietrza w domu, jeśli zepsuł Ci się oczyszczacz. Napraw go i ciesz się czystym powietrzem.

W artykule osadzono linki, które automatycznie przekierują Cię do produktów, których szukasz. Klikaj – nie pozwól, aby ktoś sprzątnął Ci jakąś część sprzed nosa!


Podobne
Copyright 2024 © KlinikaAGD.pl