Albowiem drzwi (tudzież klapy) zamykane na uszczelki magnetyczne posiadają również takie urządzenia, jak:
Rzecz jasna każdy model lodówki / chłodziarki / zamrażarki wymaga odpowiednio dobranej uszczelki, zgodnie z symbolem nadanym przez producenta.
Powiedzieć, że wtedy lodówka słabiej chłodzi, to tak, jak nic nie powiedzieć. Już nawet mała szpara w drzwiach powoduje zwiększony pobór mocy i szybsze zużywanie się podzespołów. A jeżeli mamy lodówkę bez termostatu – z ręcznym ustawianiem temperatury – no to automatycznie temperatura pójdzie w górę i zanim zauważymy, że coś się dzieje, to ciepełko zdąży w lodówce już narozrabiać. Zaczną się psuć produkty, pojawi się mało elegancki zapach, a w przypadku zamrażarek dojdą do tego jeszcze lodowe stalaktyty. Nawet, jeśli obniżymy temperaturę w lodówce, to przez szparę i tak będzie nawiewać ciepłe powietrze, które będzie zakłócać równomierne chłodzenie… Dobra, starczy tego biadolenia, bierzemy się za wymianę uszczelki!
1. Odnajdujemy na lodówce tabliczkę znamionową i odczytujemy symbol modelu naszej lodówki (jeśli go nie pamiętamy). Można to zrobić także za pomocą dowodu zakupu, instrukcji obsługi, czy karty gwarancyjnej, o ile pamiętamy, gdzie to położyliśmy.
2. Punkt powyższy jest dla osób ambitnych, które koniecznie chcą mieć uszczelkę identyczną z oryginałem. Bo do większości modeli pasuje uszczelka uniwersalna.
3. Uszczelki uniwersalne są zazwyczaj klejone. Natomiast uszczelka przeznaczona dla konkretnego typu lodówki może być wciskana na zatrzaski lub przykręcana wkrętami, więc sprawdzamy, jak to jest u nas, żeby już mieć stuprocentową pewność.
4. Zanim przystąpimy do demontażu starej uszczelki, sprawdzamy pięć razy, czy na pewno kupiliśmy dobrą uszczelkę.
5. Demontujemy starą uszczelkę. Jeżeli jest przyklejana, to potrzebny będzie nożyk do tapet, którym delikatnie trzeba będzie rozprawić się ze starym klejem.
6. Przypasowujemy nową uszczelkę do drzwi i oznaczamy miejsca przycięcia (pod kątem 45°). Nie kombinujemy z żadnymi nowatorskimi pomysłami – wszystko musi być identycznie, jak w przypadku starej uszczelki.
7. Przycinamy uszczelkę nożykiem.
8. Mocujemy uszczelkę do drzwi. W przypadku wkrętów lub zatrzasków robota jest prosta jak rzut imadłem. Jeżeli będziemy kleić, to należy uważać, żeby nie upaprać całej kuchni, siebie i innych mieszkańców. Klej należy najpierw nakładać na drzwi, następnie na uszczelkę i dopiero wtedy przyklejać, mocno dociskając.
9. W komplecie prawdopodobnie będą także łączniki do narożników. Nie wyrzucamy ich, tylko wykorzystujemy.
10. W zasadzie wszystko.
Uszczelki przykręcane i wciskane wymienia się piorunem. W przypadku uszczelki przyklejanej – warto połączyć ten zabieg z rozmrożeniem i umyciem lodówki. W razie jakichkolwiek wątpliwości można także skorzystać z instrukcji dołączonej do uszczelki :)