To jest mniej więcej na zasadzie „gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą”. Czyli: tam, gdzie działa woda, tam osadza się kamień. W zasadzie każda woda powoduje osadzanie kamienia, wyjątkiem jest oczywiście woda destylowana. Z faktem, że kamień się osadza, musimy się więc pogodzić. Natomiast z jego obecnością – już absolutnie nie! Bo to naprawdę bardzo źle działa na WSZYSTKIE urządzenia.

Kamień zapycha…

Kamień osadza się w szczególności tam, gdzie woda jest podgrzewana, bo temperatura powoduje wytrącanie się kamienia z wody. Widzimy to doskonale w czajniku. Ponadto kamień osadza się tam, gdzie przepływ wody napotyka na jakikolwiek opór. W urządzeniach AGD takich miejsc jest niestety mnóstwo. Osadzanie kamienia powoduje zmniejszenie drożności systemu obiegu wody w urządzeniu. Automatycznie w tym miejscu kamień zaczyna osadzać się szybciej, bo ma coraz lepsze ku temu warunki. Aż do całkowitego zapchania.

Czyli: awaria!

Niektóre urządzenia nie będą czekać, aż nastąpi całkowite zapchanie, tylko zasygnalizują nam wcześniej, że mają tego dość. I zasygnalizują w taki sposób, że zwyczajnie coś wysiądzie: pompa, bezpiecznik, układ sterowania, silnik – i cała masa innych podzespołów. Bo zapchany przepływ wody to nadmierne ciśnienie, które potrafi zrujnować każde urządzenie AGD. To także nadmierne obciążenie dla wszelkich modułów elektronicznych. Nie koniec na tym!

Kamień w żelazku, zanim rozprawi się z samym urządzeniem, przypuści frontalny atak na ubrania. Zapchane dysze, zamiast emitować parę, będą wypluwać z siebie brunatną breję, niestety bardzo odporną potem na usunięcie.

Kamień w pralce najczęściej na swoją ofiarę wybiera grzałkę. To oczywiście skutkuje większym poborem mocy oraz niedopranymi ubraniami.

Kamień w ekspresie do kawy to już w ogóle temat-rzeka. Ekspres jest jakoś tak ciekawie skonstruowany, że kamień jest w stanie zniszczyć w nim prawie wszystko. Na początek uderzy jednak w kubki smakowe swego właściciela, serwując mu kawę o – powiedzmy – oryginalnym smaku.

Sztuka posiadania…

…To chyba powinien być nowy przedmiot w szkołach! Może już czas zacząć coś robić w tym kierunku, bo stanowczo za dużo urządzeń AGD ląduje na śmietnikach i złomowiskach – urządzeń, które mogłyby jeszcze posłużyć, gdyby były rozsądnie użytkowane. Bo o każde urządzenie trzeba niestety dbać. A jedną z elementarnych zasad jest regularne czyszczenie i odkamienianie urządzeń.

Pamiętaj! Dbając o swoje urządzenia, dbasz jednocześnie o:

• jakość pracy urządzenia;
• własny komfort użytkowania;
• swój portfel (zdecydowanie mniej wydatków);
• całą planetę – bo mniej urządzeń ląduje na wysypiskach, jest mniejszy popyt na nowe, jest mniejsza produkcja, jest mniejsze zużycie energii i mniejsza emisja gazów cieplarnianych.

I jeszcze wisienka na torcie

Gdyby kogoś tak nie do końca przekonały powyższe argumenty – kamień w urządzeniach większych, takich jak pralka, czy zmywarka, może spowodować awarie skutkujące zalaniem własnego mieszkania oraz sąsiadów. Amerykańscy naukowcy odkryli, że takie katastrofy mogą być potem przyczyną wielu groźnych chorób (nerwy, serce, wrzody żołądka etc.). Dlatego bądźmy zdrowi – ODKAMIENIAJMY!