Jeśli szukasz materiału na własnoręcznie szytą maseczkę ochronną na twarz, warto rozważyć zakup worka do odkurzacza. Zdziwiona? Zdziwiony? Zdaniem brytyjskich naukowców materiał z którego wykonane są właśnie worki na kurz, to drugi pod względem skuteczności materiał chroniący przed cząsteczkami koronawirusa SARS CoV-2 

Obecnie wiele osób zajmuje się szyciem maseczek, które od 16 kwietnia powinny zakrywać nos i usta, wg zaleceń Ministra Zdrowia. Brytyjscy naukowcy z Cambridge University przetestowali dziewięć materiałów, które można znaleźć w domu. Sprawdzili je pod kątem przenikania cząsteczek wielkości koronawirusa SARS CoV-2, czyli takich o wielkości ok. 0,2 mikrona. 

Okazało się, że żaden materiał nie zapewnia stuprocentowej ochrony przeciwko koronawirusowi. Jednak najwięcej cząsteczek może zatrzymać maseczka chirurgiczna, bo aż 89 procent. Niewiele mniej, bo aż 86% cząsteczek, zdoła wychwycić worek do odkurzacza S BAG. Dzięki specjalnej technologii jest od o wiele bardziej skuteczny niż zwykłe worki papierowe lub materiałowe. 

W dalszej kolejności możemy sięgnąć po ściereczki kuchenne (73%), które znajdziemy w każdej kuchni. Dobrą maseczkę można jeszcze wykonać z koszulki bawełnianej, ale ważne, by nie była to czysta bawełna. Ta zapewnia tylko 51% ochrony, znacznie lepsza jest bawełna z domieszką innych materiałów (zwykle sztucznych) - ta wychwytuje o mniej więcej 20 procent więcej cząsteczek. Materiały o dużo gorszym współczynniku powstrzymywania wirusa to poszewka na pościel oraz len (62%), przy czym lepszą efektywność ma antybakteryjna poszewka (68%) niż ta zwykła (zaledwie 57%). Jeszcze gorzej wypadają w tym zestawieniu jedwab (54%) oraz zwykły  (49%). 

Należy jednak pamiętać, że lepsza jakakolwiek ochrona ust i nosa, która wychwyci nawet 50 procent cząsteczek, niż żadna. Bo jak pokazują badania, duże znaczenie ma też dawka wirusa. Im człowiek jest narażony na większe stężenie patogenów, tym większe jest ryzyko zachorowania i cięższego przebiegu COVID-19. 

Źródło grafiki: Twitter