Jak frytka z frytką, czyli… Co dzieje się we frytkownicy?
Krzysztof - Ekspert AGD
16 sierpnia 2021

Jest rzeczą oczywistą, że nikt nie wie więcej o frytkownicach, niż same frytki. Niestety mało kto rozumie mowę frytek. Pewnie dlatego, że każdy myśli tylko o tym, by je zjeść. Nam jednak udało się podsłuchać rozmowę dwóch frytek wewnątrz frytkownicy. Po przetłumaczeniu na polski wygląda to mniej więcej tak…

 

 – Siemka, Lord! Co słychać?

– A!… Cześć, Irga. Zapytaj lepiej: co czuć? Na starym oleju nas smażą.

– Fakt. Beznadzieja. Współczuję tym, co będą jeść, bo cholesterol skoczy im jak wszyscy diabli.

– Czekaj, cicho! Coś chyba iskrzy!

– Iskrzy? Nie, to ja się tu, na brzeżku, lekko zarumieniłam…

– To nie ty! To kabel zasilający. Posłuchaj!

– E, faktycznie! Przepięcie jakieś chyba…

– No to pięknie! W pierwszej kolejności dostanie po garach moduł sterujący. On nie lubi, jak mu prąd szaleje.



– Ty, no weź, nie strasz! Już mi się normalnie gorąco zrobiło!

– Gorąco? Zaraz… Kurczę, naprawdę coś nie tak z temperaturą! Tak na oko – jest już co najmniej o pięć stopni za wysoka. Jasna sprawa – termostat zdechł!

– No nie! Dlaczego ja zawsze muszę mieć takiego pecha? Przecież nas tu żywcem usmażą!!! Może człowieki zauważą, że coś nie tak i wcisną wyłącznik, co? Może krzyknijmy do nich? Halooo! Człowiekiii!!! Wyłącznik naciśnijtaaa!!!

– Przestań, bo się tylko zgrzejesz. Oni jak zwykle zareagują, jak już będzie za późno, by cokolwiek ratować.

– Czekaj, a oglądałeś Rybkę Nemo? Może oni rozumieją po waleńsku? Ja spróbuję: CZYYYŁŁŁOOOUUUWIEEEUUUKIIIIIIIIIII!!!

– Nie usłyszą cię. Ochłodnij nieco!

– Ale mnie już na chrupko sfajczyło! Ja wiem, ja rozumiem: nie ma kolorów gorszych i lepszych, ale bardzo lubię złocisty kolor i nie chcę być czaaarnaaa!!!

– W ostateczności grzałka się przepali…

– Ale najpierw z nas zrobią się węgle! Ty, a oglądałeś Rybkę Nemo? Może to trzeba, jak te śledzie w sieci, co? Żeby wszyscy w jedną stronę! Hej, frytasy! Wszyscy razem! Płyniemy w dóóół!

– Tobie się naprawdę już obwody poprzepalały! Zamknij się i posłuchaj – silnik nie działa!

– Hura! Hura! Hura! Ja wiedziałam! Ja wiedziałam, że Pradawni Bogowie mają mnie w opiece! Bóg zapłać, Pradawni Bogowie!

– Żadni Pradawni Bogowie, tylko najzwyczajniej bezpiecznik wywaliło. Zobacz, zauważyli wreszcie! Zaraz nas będą wyjmować.

– Już ja mu przygadam tak, że mu w pięty pójdzie! Ej, ty, duży! Tak, ty! Do ciebie mówię! Co tak gały wybałuszasz? Masz zacząć wreszcie dbać o tę frytkownicę, rozumiesz? Jeszcze jeden taki numer, to wiesz, co ci zrobię? Wiesz? Ja ci normalnie…

– Nie wysilaj się. Ludzie nie potrafią mówić. Ja to nawet nie jestem pewien, czy oni w ogóle wiedzą, gdzie kupuje się części do frytkownicy.

– Jakim cudem ten głupi gatunek zdominował życie na planecie? TO FRYTKI POWINNY RZĄDZIĆ ŚWIATEM!!!

Podobne
Copyright 2024 © KlinikaAGD.pl