Zbliżają się święta i jak zwykle co roku stajemy przed dylematem: czym by tu obdarować najwspanialszą teściową, ukochanego zięciunia, tudzież dalszych krewnych po mieczu i kądzieli (świekrę, szurzego etc.). I od razu zaznaczmy, że to nie będzie o odczynnikach chemicznych. Nie, nie – bez żartów! Mamy naprawdę kilka fajnych pomysłów na prezenty. Zobaczcie sami!
Prezent uniwersalny, to taki…
Który przyda się każdemu i spodoba się każdemu. Tylko jakoś nie każdemu udaje się trafić z takim podarunkiem, bo co najmniej połowa prezentów świątecznych (i nie tylko) ląduje gdzieś na dnie szafy. Dziwnym też zbiegiem okoliczności zaraz po świętach wzmaga się aktywność na portalach ogłoszeniowych w dziale OGŁOSZENIA DROBNE – SPRZEDAM. A tymczasem istnieją takie produkty, które NA PEWNO spodobają się każdemu, bo używają ich praktycznie WSZYSCY. I nawet, jeśli mają podobne, to zazwyczaj nie mają TAK DOBRYCH, więc warto wziąć to pod uwagę. A więc…
Zestaw: dwa garnki plus patelnia
Ale nie „jakieś tam” garnki i „jakaś tam” patelnia. Mowa o absolutnym topie w tej kategorii, czyli:
- Infinite Chef Collection Electrolux | stal 3szt.
Albo:
- podobny komplet, marki AEG.
W jednym i drugim przypadku mamy do czynienia z wyrobami absolutnie profesjonalnymi. Po czym to można poznać? Zwróćmy uwagę na takie szczegóły:
- wysokogatunkowa, gruba stal nierdzewna;
- żadnych dziwacznych, trudnych do umycia wykończeń;
- prostota i elegancja;
- metalowe uchwyty garnków, a nie plastiki, które fajczą się nad palnikiem gazowym;
- żadnej emalii, która lubi odpryskiwać;
- solidność i precyzja wykonania.
To chyba są przekonujące atuty. I tak, owszem: garnki i patelnie mają wszyscy. Ale TAKICH z pewnością już nie wszyscy.
Zestaw: dwie patelnie
Oczywiście może tak się zdarzyć, że osoba, którą chcemy obdarować, posiada już cały arsenał garnków świetnej jakości. Wówczas można postawić na same patelnie. Najlepiej w komplecie: większa i mniejsza – bo to praktyczny układ. I tutaj mamy właśnie sztandarowy przykład takiego zestawu upominkowego:
- patelniaAEG – komplet 2 szt.
Solidne i zarazem lekkie (bo aluminiowe) z nieprzywierającą powłoką, a więc nadają się nawet do smażenia beztłuszczowego. Jakość gwarantowana renomą marki. Bo jeśli chodzi o patelnie, które sobie dyndają na wieszakach w sklepach różnych, to bardzo często są one sygnowane marką, która powstała dla tych patelni. Z ich jakością też bywa różnie, o czym doskonale wiemy: jajecznica jeszcze na wpół płynna, a już w połowie przypalona, a doszorowanie patelni po kilku użyciach graniczy wręcz z cudem, więc to sobie potem radośnie narasta. Dlatego jak ktoś dostanie w prezencie takie porządne patelnie, to choćby miał ich dziesięć, to i tak się ucieszy.
I na koniec coś dla koneserów, czyli WOK!
Przy czym warto zaznaczyć, że jeśli ktoś nie jest koneserem, a dostanie woka, to już automatycznie jest koneserem. Dlatego w zasadzie wok jest świetnym prezentem dla każdego. Dlaczego wok? Co: wok? Otóż wok jest narzędziem szczególnym, bo genialnym. Jeżeli ktoś lubi dania kuchni dalekowschodniej (a kto nie lubi?!), to zapewne próbował już kilka razy zrobić coś podobnego samodzielnie. Ale nie zrobił, bo na patelni się nie da. Patelnia ma płaskie dno, po którym ciepło nie rozchodzi się równomiernie. Wok ma dno wklęsłe i na tym właśnie polega cała magia (oparta zresztą na fizyce) aromatycznych potraw Orientu.
Nasza propozycja na prezent:
- WokElectrolux Infinite.
Lub w wersji bardziej ekonomicznej:
Przyznajcie sami, że są to prezenty eleganckie i praktyczne zarazem, które z pewnością przywołają uśmiech wdzięczności na twarzy obdarowanej osoby, czy to teściowej najdroższej, czy zięciunia umiłowanego.
