Czas liczy się w kuchni... minutnikiem
Mariusz - Ekspert AGD
14 września 2023

I w tym miejscu już niektórzy mogą pomyśleć: po co? No bo przecież mam minutnik w smartfonie, więc po co mi taki zwykły kuchenny – przestarzały antyk? Z pewnością niektórzy tak sobie pomyślą. A potem sto razy będą żałować, że nie mają pod ręką minutnika kuchennego, tego przestarzałego. Za sto pierwszym razem może przyznają się do porażki i sobie wreszcie kupią…

Minutnik należy mieć!

Nie ma znaczenia, że masz minutnik w smartfonie. Nastawisz go sobie, a potem ktoś do ciebie zadzwoni, przegadasz godzinę, nie zauważysz, że minutnik gdacze, gęga i pieje, a w tym czasie twoje grzanki przejdą wszystkie fazy procesu zwęglania. Potem będzie można wprawdzie wykorzystać je do grilla, ale już jedynie w formie opału.



Minutnik należy mieć!

Nawet, jeśli masz już jeden. Nawet, jeśli masz już TAKI SAM! To i tak warto mieć zapasowy. Bo czasem trzeba nastawić dwa minutniki. A czasem nawet trzy, albo i cztery. Bo załóżmy, że masz troje dzieci i męża. Jedno dziecko preferuje mleko UHT 3,2%. Drugie – mleko w proszku odtłuszczone bez laktozy. Trzecie – naturalne mleko wielbłądzie. Mąż natomiast – piwo grzane z miodem, imbirem i goździkami. Potem dzieciakom zachce się budyniu – mlecznego, czekoladowego i kajmakowego. Mąż poprosi o drugie piwo, tym razem z rumem i cynamonem. Potem do dzieci przyjdą koledzy z podwórka, a do męża koledzy z pracy…


Minutnik należy mieć!

Są takie potrawy, do których bez minutnika nawet nie ma co podchodzić. Na przykład jajko na miękko BEZ GLUTA. Żeby ugotować prawidłowo jajko na miękko BEZ GLUTA, należy robić to z minutnikiem. No i teraz są różne szkoły w tym temacie. Jedna uczy, że jajko na miękko BEZ GLUTA gotujemy 4 minuty. Inna, że 5, jeszcze inna, że 6. Oczywiście raz wyjdzie z glutem, a innym razem na twardo. To nie ma żadnego znaczenia. Ważne jest, by nie robić tego bez minutnika.


Minutnik należy mieć!

Bo na przykład mamy ochotę na kisiel, który należy gotować w przeciągu 5 minut. Otwieramy więc wszystkie drzwi i okna, żeby zrobić przeciąg, nastawiamy minutnik i gotujemy. Znaczy: kisiel gotujemy, nie minutnik. No i załóżmy, że po dwóch minutach i dwudziestu sześciu sekundach słyszymy łomotanie do drzwi. Otwieramy, a tam stoi brygada antyterrorystyczna, bo pomyliły się im mieszkania, budynek, albo województwo. Co robimy? Zestawiamy spokojnie kisiel z palnika, robimy STOP na minutniku, dajemy się grzecznie zakuć w kajdanki i jedziemy z miłymi panami na komisariat, złożyć stosowne wyjaśnienia. Po czterdziestu ośmiu godzinach wracamy, robimy z powrotem przeciąg, odpalamy minutnik na resztę ustawionego czasu i dogotowujemy kisiel. Czy nie genialne?


Minutnik należy mieć!

Powyższe przykłady chyba definitywnie przekonały każdego, że minutnik należy mieć. Nawet mieszkając daleko od minutnika, można go sobie kupić wysyłkowo. Formy i koszty dostawy prezentujemy TUTAJ. Informujemy, że dysponujemy ograniczoną liczbą minutników. Decyduje kolejność zgłoszeń. Zapraszamy serdecznie.


Copyright 2024 © KlinikaAGD.pl